Proszę Pana delikatnie niech Pan muska mnie po kręgosłupie opuszkami palców. Marzę o takim spokojnym wieczorze z rozmowami przy butelce czerwonego półwytrawnego wina i dymem w powietrzu, dymem od ilości wypalonych papierosów. (Może to tandetne, ale palenie papierosów w łóżku, nago jest seksowne.) Wieczór w białej pościeli i drżącymi policzkami i ciałem poruszającym się zgodnie z rytmem w jakim mnie dotykasz. Ślady czerwonej szminki na kieliszku i Twoich nadgarstkach.
|