Kto mi mówił "razem damy radę" ?! Co kurwa sama sobie to wymyśliłam? Teraz jestem sama i za chuja nie mogę sobie poradzić, a obiecywałeś.. obiecywałaś. To wszystko było puste. Teraz radzę sobie wspólnie z kieliszkiem wódki i papierosem w ręku. To przynajmniej ukaja ból, który Ty we mnie zrodziłeś. Dzięki Ci bardzo.
|