06:43 - za jakąś godzinę powinnam wsiadać do autobusu. a siedzę z kawą w ręku, z puszczoną na fula muzyką w głośnikach, nie mając siły nawet na to by pociągnąć moje długie rzęsy czarnym tuszem. nie umiem wstać, spojrzeć przez okno, wyjść i poradzić sobie ze światem, zwyczajnie nie umiem.
|