i ta świadomość, że rok 2011 będzie jeszcze gorszy od poprzedniego... Poczynając już od Sylwestra, którego każdy spędza gdzieś, a ona sama przesiedzi w domu i słuchając ulubionej piosenki poszukiwała będzie sensu do dalszego życia... Bo jakie znaczenie ma to, że zawsze wszystkim pomoże niezależnie od własnej sytuacji, pory, a kiedy ona potrzebuje choć jednej osoby na ten dzień NIKT nie ma dla niej czasu... Świetne uczucie odczuć tak przerażającą pustkę, tęsknotę już nawet nie za nim, za kimkolwiek z kim mogłaby pośmiać się, porozmawiać...
|