głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
 teksty

formalinysloik dodano: 29 grudnia 2010

Teraz gdy idzie ulicą. Mokre ciuchy wskazywały, że to nie był krótki spacer. Deszcz obmywa jej twarz . Z papierosem w ręku, kroczy przez ten jebany świat. Pachniała tanim winem. On szedł z naprzeciwka. Spostrzegł w jej oczach zmieszanie. Podchodzi, pyta ją: -Czemu jesteś w rozterce? -Bo jebanie mnie zraniłeś! -Cholera jak to? Nigdy nie paliłaś, nie przeklęłaś . Nawet deszczu nie lubiłaś. -Teraz lubię, mam wytłumaczenie na pytanie:" Płaczesz?" "Nie to deszczu krople." -Co ja takiego zrobiłem? -Nie potrzebowałam romantycznych kolacji. Mogłeś wziąć reklamówkę z piwem i worek truskawek. Mogłeś jak zwykle pachnieć nikotynowym dymem. Nieważne. Ale nie wybierać innej.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć