pewnego dnia uczucia bawiły się w chowanego. na początku ustaliły, że kryje młość, więc zaczęła liczyć. nadzieja schowała się w chmurach, piękno w tafli wody, strach w dziupli w
drzewie, skromność pod kamieniem, aa szaleństwo w krzaku dzikiej róży. miłość doliczyła do 100 ii zaczęła szukać. znalazła nadzieje, strach, piękno, skromność.. ale gdy szukała szaleństwa jedna z gałązek dzikiej róży uderzyła ją w twarz ii wykuła jej oczy. szaleństwo czując się winne obiecało, że zawsze będzie jej towarzyszyć. od tej pory miłość jest ślepa a prowadzi ją szaleństwo.
|