|
Byli szczęśliwi. Czekał na nią pod szkołą. Potem jechali do kina, na basen, na zakupy. Świetnie sie razem bawili. Pewnego dnia ona zachorowała. Na początku przyjerżdzał do niej, ale w końcu mu się to znudziło. Spędzał te chwile sam. Kiedy ona tęskniła za nim, on poznał koleżankę. Z pozoru niegroźnią dla ich związku. Jednak szybko się w sobie zakochali. Ona chorowała , On świetnie sie bawił. Kiedy wyzdrowiała, z początku było nawet, nawet. Ale w końcu powiedział "Żegnaj skarbie".
|
Dodaj komentarz
