Gdybym miała wybierać którą bohaterką z "Gotowych na wszystko" chciałabym być, wybrała bym Susan. Roztrzepana matka 2 dzieci, która od lat jest zakochana w Mike'u ale ich miłość wcale nie jest taka prosta. Patrząc na jej losy często przypominają mi one mnie, Bezwzględna wariatka po uszy zakochana w jednym facecie, bez jakichkolwiek szans na bycie razem. Wariatka, która tak jak Susan ciągle wpada w tarapaty, często przez własną głupotę i chęć odnalezienia się w tym chorym świecie. Myślę że tą postać udałoby mi się zagrać perfekcyjnie, bo grając "Susan" nic nie musiałabym udawać. //loczeq.
|