śmiejąc mi się prosto w oczy , sprawiasz mi taki ból , który ciężko opisać . odchodząc uśmiechasz się perfidnie i udajesz , że nic się nie stało , że wcale Ci na mnie nie zależy . powtarzasz swoje zakłamane słowa , że niby Cię nie kochałam . tak naprawdę ranisz tym mnie i samego siebie . próbujesz zabić w jakiś sposób to uczucie , które niegdyś nas łączyło , a dzisiaj samotnie tli się w twoim sercu . to Ci się nie uda . nie masz zbyt wiele siły , by skreślić to wszystko . nie jesteś odważny . zbyt mocno mnie kochasz . [ ransiak ]
|