Pamiętasz te czasy jak przychodziłaś do mnie na noc. Siedziałyśmy i robiłyśmy sobie maseczki, śmiałyśmy się, robiłyśmy głupkowate zdjęcia i gadałyśmy całą noc. Jednak coś się popsuło, nie jest tak jak dawniej. Nie mogę Ci już wszystkiego powiedzieć, Ciągle liczą się tylko twoje sprawy. Ciągle mówisz o sobie, tak naprawdę nie wiesz co niszczy mnie od środka. Co tak naprawdę mnie boli. Nie potrafię przyjść do Ciebie i powiedzieć "ej siostra, muszę Ci coś powiedzieć". Wiedziałam że nadejdzie taki moment. ale nie wiedziałam że tak cholernie będzie mnie to bolało.
|