'Lubię tłum. W tłumie nie musisz się popisywać, wyróżniać, błyszczeć dowcipem i błyskać inteligencją. Nikogo nie obchodzi, że masz jeansy ubłocone do kolan, dziurę w bluzce, a zamiast Martini śmierdzisz piwem . Tłum bezpiecznie Cię otula i pozwala na chwilę zapomnieć o sobie. O tym, co było i będzie. Bo ważne jest to, co tu i teraz. To, że mogę wrzeszczeć z resztą: "Hej, czy nie wiecie, nie macie władzy na świecie!" I choć przez chwilę w to wierzyć.'
|