oduczyłeś mnie palić . nazywałeś głupolem i małą łobuziarą. przyzwyczaiłeś mnie do swojego oddechu na moim karku. zawsze poprawiałeś szalik i zapinałeś kurtkę pod samą szyję bo przecież wiesz jak łatwo czepia się mnie każdy wirus . robiłeś najlepszą herbatę pod słońcem i zawsze miałeś dla mnie jakąś miłą niespodziankę . zawsze byłeś kiedy cię potrzebowałam . i nie zmieniajmy tego . kocham cie . < 3
|