- Co robisz ? , spytała mama , kiedy siedziałam na oknie . - Czekam . , odpowiedziałam z tą grobową miną zdechłego szczura . - Na co ? - Na kogoś . - I jak ci idzie ? , mama chciała mnie rozśmieszyć , nigdy jej to nie wychodziło . - A jak ma mi iść czekanie na kogoś , skoro wiem , że nigdy się go nie doczekam ? / disneyland
|