nie dość, że obie z siostrą mamy imiona, które zaczynają się na 'm', zanik tkanki piersiowej, beznadziejnie krótkie i proste rzęsy, brązowe włosy i podobne charaktery, to jeszcze ideał naszych chłopaków jest taki sam. z tą różnicą, że ona tego idealnego ma przy sobie, a mi pozostają tylko niespełnione marzenia.
|