Darzyła go uczuciem którego nie pojmowała. Uczuciem, które znała tylko z dramatów miłosnych, które zdarzyło im się niejednokrotnie razem oglądać 'przez gg', znała je z książek przy których wylewała morze łez. Ale zaprzeczała temu, że może jej dotknąć. Nie wierzyła w miłość, która odbiera jej cząstkę duszy z każdą sekundą doprowadzając jej wnętrze do ruiny.
|