Kochałam cię za to , że różniłeś się od reszty chłopaków . W lato nosiłeś zawsze polówki z Lacoste , a w zime zawsze sweterki. Kochałam Twój styl. Kochałam to , że nigdy nie przeklinałeś . Kochałam twoją minę , kiedy byłeś zdziwiony. Kochałam twoje 'co ty taka smutna?' na dzieńdobry. Kochałam spacery z tobą. Kochałam to , że wyróżniałeś mnie pod każdym względem . Kochałam cię, bo nie słuchałes disco polo , techno lub drun&bass . Kochałam to jak denerwowałeś się na mnie . Kochałam jak mnie komplementowałes. Kochałam to , że kazdą przerwę spędzałeś ze mną. Kochałam jak na chemii graliśmy w 'wilcze oczy' (mogłam się patrzec w nie miliard godzin, nie mrugając). Kochałam twoją barwe głosy. Kochałam twój pieprzyk na lewej skronii. Kochałam to , już nie mam co kochać, zmieniłeś się . Twoja muzyka się zmieniła, masz tzw. 'wyjebane na wszysko' , na mnie również./maarrtt/
|