Kiedy mi smutno biorę mojego misia o imienu Adaś i odpowiadam mu o wszystkim co mnie wkurza, dołuje.. On jest jak przyjaciel, nigdy nie przerwywa i jest wierny tylko mi. Widać, że lojalność, mają w sobie tylko wybrani, a moje 'przyjacióki' do nich nie należą. Już nie. / czekoladowadilerka
|