-zastanawiałaś sie kiedys nad sensem słowa :miłosc ? -mnóstwo razy , czemu mnie o to pytasz?- bo zastanawiam sie czy tak samo jak ja , masz wyobrażenie ze cos takiego nie istnieje ,bo przecież jest przywiązanie ,pragnienie ,pożądanie ale miłości nie ma , jest tylko wyimagowanym zjawiskiem ,jest tylko slowem w jakim okreslamy wszystkie cechy związku, bo przecież gdyby cały nasz związek był prawdziwą miłością ,nie rozstałabym sie z facetem na którym mi zależalo,nie szlochałabym teraz nad tym ze brakuje mi go obok .. być moze jest tez tak ,że milosć rodzi sie tylko z tej jednej strony , druga natomiast jeszcze do niej nie dorosła..
|