Nic na to nie poradzę,że czasami rozpamiętuje przeszłość. W tedy jestem bliżej tamtych cholernie wspaniałych dni. Potem zalewam się łzami,ale spokojnie to są łzy,które wywołują piękne wspomnienia,których mi nikt nie odbierze,będą zawsze przy mnie. Nie ważne jak moje życie się potoczy, to co było będzie dla mnie lekcją na przyszłość,będzie dla mnie czasami chwilą załamania,natomiast innym razem okresem szczęścia. Dlatego mimo wszystko dziękuje za to ,że mam co wspominać.
|