O co ty się teraz do mnie rzucasz? Że na Ciebie patrzę? Pochłaniam Cię wzrokiem? Ale co Ci się od tego stanie? Przecież dla Ciebie już nic nie znaczę.. Ty przecież nie musisz na mnie patrzeć. Możesz odwrócić wzrok, iść przed siebie... To ja teraz muszę zapominać, wymazać Cię z pamięci.. Nie Ty. Zrobiłeś co zrobić miałeś, i odszedłeś. Nie pomyślałeś o mnie, miałeś mnie w dupie... Ja o Tobie zawsze myślałam... Takie zapomnienie, wymazanie z pamięci, to dla Ciebie nic... Czy nie mówię prawdy? Więc, pozwól mi choć tyle mieć z Ciebie... Dla Ciebie głupie spojrzenie, a dla mnie... Dla mnie spełnione marzenie.
|