Słyszysz wyraźnie czy uszy zatyka Ci wata?
Nie masz własnego balastu, bierzesz problemy świata
Z łatwością mówi, żeby zakasać rękawy,
Nie wiesz jakie to uczucie toczyć bitwę o przegrane sprawy
Gdy plany formy szkiców nie przybrały,
Budować a wątpliwej jakości materiały.
Życie jest przewrotne, a świat mały,
Tkwisz w urojeniach, uważaj nie takie mury pękały
|