' - Zalezy mi na Tb rozumiesz.? -Serio.? - Tak i to bardzo. Stojąc na moście i patrząc sobie w oczy nie było niczego wokół nich. Dla nich istnieli tylko oni i nikt wiecej. Oparła sie o deske. on ją pocałował, deska sie złamała a ona wpadła do wody. Zaczęła tonąc, a on jak gdyby nigdy nic oparł ręce oo barierke i patrzał jej nadal prosto w oczy... bo tak bardzo przeciez mu na niej zalezało. '
|