pamiętasz, jak dałeś mi róże, w tym jedną sztuczną , mówiąc to co wszyscy kolesie do dziewczyn : że będziesz mnie kochał, dopóki ostatnia róża nie uschnie. co mam teraz z nią zrobić ? oddać tej pustej lalce, bez łez w moich (dla ciebie cudownych) czarnych oczach ? nigdy ! róża chuja warta. zasługuje tylko na śmieci.
|