rozpamietuje to kazdego dnia. on i ja zakochani w sobie na poczatku potem nagle cos pękło on zrobil ze mnie idiotke to byla czysta gra ja odkochalam sie wkoncu znajdujac sobie innego mezczyzne. ukrywalismy przed znajomymi swoje uczucie, przeciez bardzo sie lubilismy. byl moim kumplem. te cholernie długie rozmowy na gadu przez telefon, spotkania w tajemnicy przed przyjaciólmi, w szkole i wsród nich udawalismy ze nienawidzimy sie z calych sil. po 2 latach cos zaczelo sie dziac...
|