środek miasta, flaszka, długie wyczekiwanie pod klubem, wreszcie koncert na który niby tak długo czekałyśmy, w rzeczywistości nie znamy żadnej z piosenek.. po prostu chcemy sie bawić i pokazać byłym że nic dla nas nie znaczyli i że bez nich jestesmy zajebiście szczęśliwe. szkoda tylko że robimy to kosztem ślepo zakochanych w nas facetom.. 5 godzin satysfakcji, złamane serce, przydomek : dziwka.
|