Zawsze w centrum wioski... Wraca do domu i znów cierpi. Zbierz Jej łzy od 2008 roku, a będziesz miał zapas wody do basenu na cały rok. Słuchaj, Ona nie ma już siły, gdyby to zależało od Niej...ale to siedzi gdzieś głębiej, gdzieś daleko w sercu. Chce jechać na wieś dla relaksu. Chce przestać płakać w nocy, wykasować zdjęcia z telefonu i nie wgrywać ich po tysiąc razy na nowo. Ale najbardziej to by chciała być kochana przez Niego. I tak nie może się uwolnić od tej miłości, mimo największych starań. Oo ! widzę, że już nie możesz ! Czekaj ! Już kończę. Ale pomyśl jeszcze ile ty mógłbyś tak wytrzymać ? Ile ? tydzień ? Dwa ? Miesiąc ? To sobie policz, 365 razy 3. Miałbyś tyle siły ? Nadziei ? Miłości ? Na trzy lata ? Chciało by ci się ? No nie wiem... laadyy (III część )
|