Mówisz, że masz stalowe nerwy tak ? I że chcesz usłyszeć Jej historię. Zapierasz się, że nie uronisz ani jednej łzy. Myślisz, że będziesz pierwszy. O nie ! Więcej było takich KOZAKÓW jak ty, i co ? Na samym początku się poddali... To nie będzie historia o królewnie, która ma księcia na białym rumaku, której w pełni spełniły się marzenia. Dalej chcesz usłyszeć jak cierpiała ? Płakała po nocach ? Do szkoły szła z podkrążonymi oczami ? Wiesz ona robiła rzeczy niemożliwe dla zwykłej dziewczyny. Bo wiesz Ona kocha tak prawdziwie, tak poprostu. Co noc, gdy słońce zajdzie za horyzont, siada na łóżku, Jej oczy napełniają się łzami. Patrzy w okno gdzieś daleko, w myślach krzycząc : 'Dlaczego Ja ? Czym zawiniłam ?' Rano nieprzytomna wstaje do szkoły, cały czas myśląc tylko o jednej osobie. W szkole we wszystkich napotkanych ludziach, rodzaju męskiego szuka czegokolwiek podobnego do tamtego. Idąc do domu, rozgląda się za samochami, a może nastąpi cud i pojedzie. laadyy (I cześć)
|