Wyjść o 1 w nocy na dwór na boso z najlepszą przyjaciółką
w słitaśnych różowych piżamach i zatańczyć do
'we no speak americano' piepszyc ze blokersi patrzą
na nas jak na idiotki piepszyc straty cieszyć się zwycięstwami
chociaż było ich kilka , poczuc się jak w amerykańskim
filmie , tak cholernie beztroskim
|