kocham w Tobie to, że nie wymagasz ode mnie rzeczy dla mnie wprost niemożliwych. wiesz, że w niektórych sprawach jestem po prostu bezsilna i na dłuższą metę mnie wykańczają. to takie zmienianie mojego charakterku i tych wszystkich nawyków. pamiętasz o tym, że zawsze się spóźniam i przed każdym naszym spotkaniem mówisz tylko : " 10 minut max, ok kochanie ? ". czekasz też na mnie zawsze jak się spóźnię do szkoły i tylko cicho przypominasz mi w jakiej sali mam lekcję. wiesz też, ze nie lubię, odrabiać zadań domowych, zwłaszcza z matmy, a więc codziennie przed matmą wręczasz mi swój zeszyt do ręki mówiąc z czułym uśmiechem : " Mam nadzieję, że się rozczytasz ". rozumiesz, że zawsze zapominam dokręcić butelki z Colą i cicho chichocząc zakręcasz ją za mnie. znasz moje wszystkie wady, a mimo to mnie kochasz. nie chcę Cie wykorzystywać, ale dziękuję Ci za to wszystko, za pomoc w codzienności, tą twoją troskę o mnie, akceptację i wyrozumiałość.
|