Nie umiem już na Ciebie normalnie patrzeć tak jak kiedyś oczami szczęśliwej i zakochanej dziewczyny. Po prostu gdy Cię widzę mam ochotę podbiec rzucić Ci się w ramiona popatrzeć w Twoje podniecające oczy i powiedzieć Ci jak bardzo Cię kocham, ale wiem, że nie moge, bo Ty znowu zranisz, wszystko spieprzysz. nie chce kolejnego bólu który tak bardzo będzie bolał, bo uczucie złości rozpierdala, uczucie bezradności dobija, a smutek zabija.
|