-Mam dla Ciebie straszną wiadomość. Nie wiem jak Ci to powiedzieć...
-O co chodzi? - spytała wystraszona.
Złapałam ją za ręce, żeby nie upadła - Właśnie widziałam Twojego ex ex ex... randkował na schodach.
-O matko! Nie daruję mu tego! - udawała, że chce tam pobiec. Po chwili zaczęłyśmy się śmiać jak wariatki. Jak ja uwielbiam sarkazm!
|