Naprawdę staram się zrozumieć chociaż niektóre zachowania. Bywa to trudne, a nawet bardzo trudne. Mogłabym godzinami rozmyślać nad rzeczami, które dla Ciebie już nie mają żadnego znaczenia-co innego dla mnie. Te codzienne spekulacje: co poszło nie tak? dlaczego tak się stało? Jednak mimo tych przeklętych myśli, które codziennie nawiedzają moją głowę rezultat przemyśleń jest taki sam: to jest nielogiczne. A moi znajomi nadal zastanawiają się dlaczego w tym tkwię...
|