Niby wszystko jest ok. Niby wszystko gra. Udaję, że Cię nie widzę, że już nie istniejesz. A tak na prawdę, ciągle mam Cię w głowie. Nie dajesz mi spokoju. Są inni... to prawda, ale nikt inny nie chciał pisać mi bajek na dobranoc. Nikt inny nie obiecywał podroży dookoła świata. Nikt inny nie mieszał dla mnie różnych smaków lodów. Nikt inny nie jest Tobą.
|