Stała koło niego.. odsunęła się jeszcze kilka kroków i powiedziała "Kocham Cię" z nadzieją, że nie dosłyszał.. Jednak po tych słowach, On odwrócił się, podszedł do niej, mocno przytulił, namiętnie pocałował i powiedział "ja Ciebie też" ~a ona wtedy znalazła się w niebie~ | kochajzycie
|