i kto by pomyślał, że to właśnie oni. przechodzili obok siebie w szkole i nic nie wskazywało na to, że za parę lat nie będą po za sobą świata widzieli. a kto by pomyślał, że teraz przechodzą obok na ulicy i każde z nich idzie swoją drogą wbijając wzrok w ziemię, tak jakby nigdy się nie znali. /paati21
|