-(...)A co ty byś chciała?
-Żebyśmy byli razem...-odpowiedziała nieśmiało.
-Czasem nie da się spełnić wszystkich marzeń.-wstał i odszedł.
A ona została sama z tą jedną myślą, która od kilku minut krążyła jejpo głowie... Nie powinna była mu tego mówić. Ani dziś, ani jutro, ani kiedy indziej w przyszłości.
|