podszedł powoli i złapał ją za rękę.
- kochasz go ? - spytał szeptem.
- kocham .. - odpowiedziała cicho, ledwo słyszalnie. (..)
- a gdybyś kogoś pokochała mocniej .. ?
- nie pokocham. nikogo nie pokocham bardziej niż jego.
- powiedziała pewnie,z ogromnym przekonaniem. (..)
- żałuję, że wtedy byłem tak głupi ..
- byliśmy młodzi .. co mogliśmy wiedzieć ..
ale wiesz, chyba też żałuję, że nie daliśmy sobie szansy ..
|