|
zmadrzeej.moblo.pl
Wiesz że to niedorzeczne? zaśmiał się nerwowo. Szukaj szczęścia. Sama podkreślił. Jestem błędem pamiętaj. Jesteś najpiękniejszym błędem jaki mogłam popełnić.
|
|
|
- Wiesz, że to niedorzeczne? - zaśmiał się nerwowo. Szukaj szczęścia. Sama - podkreślił. Jestem błędem, pamiętaj. -Jesteś najpiękniejszym błędem, jaki mogłam popełnić. - pomyślałam.
|
|
|
Gdybym tylko dzisiaj dostała jeden dzień który byśmy spędzili razem nie musiałbyś mnie przytulać, mówić ,patrzeć prosiłabym Cię żebyś tylko mnie wysłuchał moich słów,wszystkiego tego co zbierało sie we mnie przez ten rok o czym już dawno chciałam ci powiedzieć o tych wieczorach kiedy nie spałam-nadal nie śpie a kiedy na chwile zaspypiałam śniłam o Tobie to były piękne sny,dobre sny... Narysowałabym Ci całą moją miłość w kolorach nie było by tam czerni bobyś był blisko zaśpiewałabym Ci piosenke tę którą zawsze śpiewałam kiedy nie patrzyłes,a Ty zawsze mówiles ze chcesz słuchac tej piosenkik tórą ciągle spiewam...
|
|
|
-chciałabym, żeby znowu był czerwiec tego roku. twoja kurtka tak cudownie pachniała, a twoje usta były takie słodkie. tego dnia czułam, że przez chwilę mam wszystko czego potrzebuję, czułam, że jestem cholernie szczęśliwa, mimo że wiedziałam, że za chwilę Cię stracę. o ile można stracić kogoś, kogo nigdy się nie miało.
|
|
|
Wzięła do ręki długopis. Chciała stworzyć coś wyjątkowego. Patrzyła na kartkę, a widziała jego. Nie, nie będzie o nim pisać, to śmieszne. Ma dziwny uśmiech, smutne oczy i zaspany głos. On nie jest ciekawy. Odłożyła długopis. Zaparzyła herbatę. Czemu wciąż krąży myślami wokół niego? Poparzyła sobie wargi, te same, którymi chciała go dotknąć. " 'Mam sparaliżowane usta' jak w piosence "- westchnęła jakoś ciężko. Dziś nic już nie napisze. Dziś będzie się zastanawiała jak on smakuje. A jutro, ' jutro jest takie dalekie' - zanuciła i zdała sobie sprawę, że jej życie jest piosenką. Zostawiła niedopita herbatę i poszła rozczesać włosy, których kolor on tak lubił.
|
|
|
-Dlaczego widzę Cię ciągle z tym lizakiem w ręce?-Bo gdy go mam przy sobie to czuje się dzieckiem.I wiem że nikt mnie wtedy nie może skrzywdzić.
|
|
|
-nie patrz tak na mnie! -bo co? -bo cię ugryzę! ;d -to co mam zrobić skoro mi się tak cholernie podobasz?
|
|
|
- Boję się... - Czego? - Że nigdy już nie będę tak szczęśliwa jak przy nim
|
|
|
Prosiaczek: Wiesz, Kubusiu czasem tak sobie myśle... Kubuś: To dobre przyzwyczajenie prosiaczku.
|
|
|
-Podać Ci coś? Chcesz coś? -Nie... -Jeju.. Dlaczego Ty zawsze niczego nie chcesz?! -..bo w Twoich ramionach, czuję, że mam wszystko..
|
|
|
-Całowali się bezwstydnie siedząc na krawężniku ruchliwej ulicy. widzieli ich wszyscy - Oni tylko siebie.
|
|
|
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś ściskając Misiowi łapkę - Co wtedy? - Nic wielkiego - zapewnił go Puchatek - posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha to ten ktoś nigdy nie znika, tylko siedzi gdzieś i czeka na Ciebie.
|
|
|
-Zapomniała o oddechu, kiedy dotknął ustami jej warg. Jego skóra pachniała oceaniczną świezością, jak listopadowe wiatry i mgły. Ich pocałunek trwał całą wieczność, ale i tak nie dość długo. Kiedy rozdzielili się, zapatrzyła się w jego niebieskie oczy, widząc w nich odbicie własnych uczuć.
|
|
|
|