 |
zmadrzeej.moblo.pl
Pocałuj mnie proszę ten ostatni raz. Dlaczego? Bo musi mi to wystarczyć do końca życia bez Ciebie.
|
|
 |
- Pocałuj mnie, proszę, ten ostatni raz. - Dlaczego? - Bo musi mi to wystarczyć do końca życia bez Ciebie.
|
|
 |
-powiedz mi coś .! -coś. -nie o takie "coś" mi chodziło : ( . -a czego się spodziewałaś .? -"kocham Cię" .? -sen na jawie .? zapomnij .! teraz jest już inna .
|
|
 |
Tego ciepłego, czułego dotyku nie zapomnę nigdy. Twoje ramiona były czymś najlepszym, co mogło mnie spotkać, choć trwało to niespełna kilka dni, było i będzie do końca życia w mojej głowie. Ten przebłysk w oku będę mieć już zawsze – dzięki Tobie.
|
|
 |
Znów czuła Jego ciepły oddech na szyi, swoimi delikatnymi dłońmi gładził Jej włosy, pocałował Ją tak jak wtedy pierwszy raz. Była szczęśliwa do granic możliwości. W Jego ramionach czuła, że ma wszystko ..
|
|
 |
-Jesteś kim jesteś. Mężczyzną ,który kochał głęboko , który pokochał na zawsze. Nie ma znaczenia jak bardzo mnie kochasz.. Nigdy jej nie zapomnisz,a ja nie potrafię z tym żyć. -Możemy spróbować - zaczął ochryple, - Ja mogę spróbować...być innym. Przerwała mu. -Wiem ,że w to wierzysz. Sama chcę w to wierzyć. Gdybyś objął mnie i zaczął błagać , żebym została , pewnie bym została , bo odmieniłeś moje życie , dałeś coś ,czego od dawna w nim brakowało.. Nasza znajomość układałaby się tak jak do tej pory,a my mielibyśmy nadzieję ,że kiedyś może nam się uda,ale nie mogło nam się udać.. Nie rozumiesz? Przy następnej kłótni.. -Urwała - Nie mogę z nią konkurować. Na to nie mogę się zgodzić ,chociaż pragnę ,żebyśmy byli razem.
|
|
 |
-może miłość nie jest dla mnie? - może...
|
|
 |
- pan mnie wcale nie kocha .. - myli się pani. właśnie dlatego, że panią tak bardzo kocham, nie mogę być z panią teraz. jestem teraz tak zmieniony wewnętrznie, że gdybym został z panią, znienawidziłaby mnie pani na zawsze.
|
|
 |
Czy wierzysz mi, że nigdy, przenigdy nie chciał bym Cię skrzywdzić? -Zrobisz to mimo woli.
|
|
 |
odchodziła. z każdą sekundą coraz bardziej, po drugiej stronie. - a on stał i patrzył uświadamiając sobie, że traci coś cennego, coś czego sam się pozbył.
|
|
 |
- Kocham Cie - Skąd To wiesz? - Widzisz gwiazdy - Nie. Niebo jest zachmurzone - ale mimo wszystko są za chmurami - no i co? - to tak jak z moja miłością ona jest we mnie mimo ze jej nie widać
|
|
 |
Czemu taki jesteś?-Jaki?-Gonisz za jedną dziewczyną tak długo, aż ją zdobędziesz a kiedy ona odda ci swoje serce znikasz.-Kotku, to tylko taka gra, rozrywka dla znudzonych.-I ja też w nią gram?-A zakochałaś się we mnie?-Tak.-No to już przegrałaś.
|
|
 |
- Bo On.. - Co On?! Zrobił Ci coś?! - Nie.. On tylko.. - Tylko Co!? - Powiedział że zasługuję na kogoś lepszego.
|
|
|
|