 |
zdefiniujmymilosc.moblo.pl
Moze faktycznie. Gdybys sie przeniosl do mnie do szkoly i gdybys mieszkal u ciotki to wszystko by sie potoczylo inaczej. Chodzilbys ze mna do klasy i widywalibysmy sie
|
|
 |
|
Moze faktycznie. Gdybys sie przeniosl do mnie do szkoly i gdybys mieszkal u ciotki, to wszystko by sie potoczylo inaczej. Chodzilbys ze mna do klasy i widywalibysmy sie codziennie. Gdybys wtedy podjal te decyzje. Gdybys chcial. Gdybys mogl. Gdybys to zrobil. Ale to sa tylko gdybania, a one juz niewiele znacza // zdefiniujmymilosc
|
|
|
|
mam Ci tak wiele do powiedzenia, a tak malo mozliwosci spotkania // zdefiniujmymilosc
|
|
|
|
krotkie chwile, a daja tyle radosci // zdefiniujmymilosc
|
|
|
|
teraz inaczej patrze na zycie. Zaczynam nabierac wiekszej pewnosci, wiekszego optymizmu. Trzeba sie czieszyc kazda chwila, bo nie wiadomo kiedy czy ona nie jest ostatnia szczesliwa // zdefiniujmymilosc
|
|
|
|
Ciesze jak glupia morde do telefonu, bo napisal. Bo napisal, ze moze cos jeszcze z tego bedzie. Moze. To niepewne ''moze'' mnie ciagle zawodzi. Ale raz sie zyje. Trzeba ryzykowac. Na tym polega zycie // zdefiniujmymilosc
|
|
|
|
jeśli ktoś zdołał by mi wytłumaczyć tą pokręconą znajomość byłabym wdzięczna, ale przecież nikt oprócz nas nie zna tylu szczegółów A jeśli my sami nie umiemy , pojąć co nas łączy , co dzieli jak jest i czego chcemy to nikt za nas tego nie zrobi. [ kocham_skurwiela ]
|
|
|
 |
do cholery nie potrafię ci zaufać . boje się, że odejdziesz nie zważając na ból jaki sprawiasz tak jak robili to inni . i chociaż wiem, że kochasz mnie na zabój, boje się, że niedługo minie ci ta szaleńcza miłość, a ja nie będę potrafiła poradzić sobie z następnym rozczarowaniem .
|
|
|
|
"Bo masz przyjaciół, a kiedy się coś dzieje, to zostaje tylko garstka. Moi się sypnęli. I wiesz kurwa jak to jest, masz masę znajomych, a potem nie masz nawet z kim na spacer wyjść." Alan ♥
|
|
|
|
|
Mamy takich ludzi, przy których czujemy że reszta świata nie ma dla nas znaczenia.
Jesteśmy tylko my. Nikt więcej. Te piękne chwile spędzone z nimi. Wspominane, powodują wafla na mordzie.
|
|
|
|
szkoda że teraz na ulicy się mijamy ze zwykłym "cześć" na ustach. dawniej nie potrafiłyśmy się minąć. witałyśmy się, a potem wspólna droga do domu, do sklepu. razem. nie wiem co się stało. za co się obraziłaś. jeden dzień świrujemy, gadamy jak człowiek z człowiekiem, a następnego Ty się nie odzywasz. boję się. boję się Cię stracić. boje się, że nie będę mogła już powiedzieć : "potrzebuję cie siostro' // zdefiniujmymilosc
|
|
|
|
Nie zapomniałam do dziś. Początkowo nie chciałam tej pamięci, nienawidziłam jej, chciałam ją zniszczyć, zabić, pogrzebać, z czasem jednak przyzwyczaiłam się do niej, a ostatecznie chyba nawet pokochałam. Ale to wcale nie znaczy, że przestała boleć. Najbardziej boli przed drobiazgi: gdy dobiegają mnie dźwięki piosenki, którą razem słuchaliśmy, gdy ktoś wymieni tytuł filmu, o którym rozmawialiśmy, gdy poczuję zapach perfum, których używał, gdy gdzieś usłyszę jego imię, wciąż tak bliskie i ukochane.
|
|
|
|
Dodaj komentarz