|
zatopionamarzeniami.moblo.pl
''Mam pełno kolegów którzy chcą ze mną tańczyć prowadzić mnie jarać ze mną fajki pić zimne piwo bawić się moimi czarnymi włosami patrzeć mi w oczy spe
|
|
|
''Mam pełno kolegów , którzy chcą ze mną tańczyć ,
prowadzić mnie , jarać ze mną fajki , pić zimne piwo ,
bawić się moimi czarnymi włosami , patrzeć mi w oczy ,
spełniać moje życzenia , być ze mną ...
lecz ja nie potrafię dać chociażby jednemu z nich kawałka mnie ,
kawałka tego uczucia , które podarowałam Tobie .
nie potrafię dopuścić takiej myśli do siebie jak to
,że całują mnie inne usta , dotykają mnie inne dłonie ,
spoglądają na mnie inne oczy niż Twoje.. '' :(
|
|
|
czasem chciałabym wrócić do pewnych momentów . nie ,
nie po to żeby coś zmienić . po to , żeby przeżyć to
jeszcze raz , nie zważając na skutki
|
|
|
Nie moge , nie chce , nie potrzebuje ,
nie pragnę , nic nie czuje... Boże kogo ja oszukuję.!?
|
|
|
Już wtedy dobrze wiedziała,
co robi. Umalowała się mocno i
ubrała krótką, różową spódniczkę,
żeby znienawidził osobę, którą nie jest.
Ponieważ mniej bolało, kiedy unikał "barbie",
dużo mniej, aniżeli miałby unikać tej zwykłej,
zagubionej dziewczyny, którą była naprawdę.
|
|
|
A Ona znów udawała,
że ma Go głęboko w nosie.
Jak najdalej odsuwała od siebie myśl,
że tak bardzo pragnęła z Nim być.
Nigdy nie potrafiła przyznać się do błędu.
Do tego, że pozwoliła, by ktoś mógł zawładnąć całym jej światem.
|
|
|
Czasami tęsknię za okresem dzieciństwa,
gdy moim największym zmartwieniem była marchewka
pływająca w misce rosołu.
|
|
|
Kocham Cię - szepnęła. co?! - wykrzyczał
Kocham Cię - przeliterowała. To nie możliwe - wykrzyczał znów.
Kochanie, to miłość. - powiedziała.
Ty chyba zartujesz, bo ja nigdy nie pokocham takiego
kogoś jak Ty - wykrzyczał jeszcze głośniej. Słucham?!
To dlaczego jesteśmy ze sobą tak długo?! - wydusiła.
Bo świetnie się bawię. - powiedział z zadowoleniem.
|
|
|
nie żałuję, że na kilkudniowej wycieczce
obściskiwałeś się z nią. jest ode mnie ładniejsza,
chudsza, nie ma biustu, typowa blondynka, liże tyłek
nauczycielom i tylko dlatego ma wysoką średnią, ani
kapki zdolności nie posiada. typowa panna na twoim poziomie.
a ja poznałam się na tobie, wiedziałam co lubisz i
zrozumiałam co mi wmawiasz
|
|
|
wmawiał mi, że coś do mnie czuje, tylko to po prostu nie to.
|
|
|
metoda 'chuj mnie to obchodzi'
najlepszą by przetrwać na tym świecie.
|
|
|
jak on by to nazwał? urażona duma.
zranione ambicje. skrzywdzona godność.
splamiony honor. jak nazwała by to ona? złamane serce..
|
|
|
o wschodzie słońca, na krawędzi życia,
jakby sam los wzywa ratunku.
a ona biegnąc za nim, niszczy babie lato,
jak wiatr, porusza dmuchawcami, rozsiewając nadzieję :)
|
|
|
|