|
zanimodejde.moblo.pl
W pewnym momencie zdajesz sobie sprawę że niektórych ludzi nie zmienisz. Opętani własną dumą nie posłuchają Ciebie odwrócą się i odejdą. Nie biegnij za nimi. Nigdy.
|
|
|
W pewnym momencie zdajesz sobie sprawę, że niektórych ludzi nie zmienisz. Opętani własną dumą nie posłuchają Ciebie, odwrócą się i odejdą. Nie biegnij za nimi. Nigdy.
|
|
|
Masz chłopaka? Nie szukam. Nie chcę. Nie potrzebuję. Pewnie w tym momencie nasuwa ci się pytanie 'dlaczego?'. Ponieważ nie preferuje miłości na sile. Dziwne jest dla mnie posiadanie chłopaka tylko, dlatego żeby był. W miłości nie uwzględniam kompromisów. Wspólnym byciu razem owszem. Czemu taka jestem? Dojrzałam.
|
|
|
Masz 17 lat. Nawet jak jakiegoś
sobie teraz znajdziesz, to nie
będzie Ci jakiś poematów pisał.
Będzie się z Ciebie śmiał,
żartował z Ciebie, dokuczał, może
to będzie słodkie, ale nie
będziesz czuła że jesteś
najważniejsza, gdy poleci do
kumpla na domówkę jak
zadzwoni do niego podczas
spaceru z Tobą. Teraz nie ma
miłości.. Już lepiej obdarzyć ją
psa, żeby nie czuć pustki, a za
kilka lat, nie 5 a może już za 2
znajdziesz kogoś kto da Ci to
czego oczekujesz i sprawi że nie
będziesz wymagała by Ci ciągle
powtarzał że jesteś jedyna w
swoim rodzaju, będziesz to
czuła.. bo on będzie przy Tobie
|
|
|
Po pierwszym zawodzie
miłosnym już nigdy nie potrafiła
całkowicie zaangażować się w
związek. Bała się cierpienia,
straty i nieuniknionego rozstania,
które zawsze pojawia się na
drodze miłości. Mogła ich
uniknąć, odrzucając uczucie. Aby
nie cierpieć, trzeba wyrzec się
miłości.
|
|
|
Po pewnych słowach przestaje
się już czekać.
|
|
|
Lepiej od razu daj spokój,
przecież i tak Ci nie zaufam. To
przez ten bagaż doświadczeń, a
Ty pomyślisz - suka…
|
|
|
Przestraszyłaś się wtedy wielu
rzeczy ,a przede wszystkim
tego,że tak na prawdę nigdy go
nie było,że po prostu na chwilę
zamigotał,prysnął tak, jak się
pojawił. Że był tylko chwilowym
zaburzeniem materii. jednak ty
nie zapomnisz..
|
|
|
bo nie w tym rzecz, żeby leżec,
płakać, szlochać ktoś Cię kocha,
to Ty też się naucz kochać
|
|
|
nigdy nie możesz popełnić tego
samego błędu dwa razy,
ponieważ za drugim razem to
nie będzie błąd, a Twój wybór.
|
|
|
18:18. i,że niby myślisz o mnie.?
zabawne,może to znaczy,że ja
obsesyjnie myślę o Tobie.? jesteś
tak cholernie obojętny,nawet
pewnie nie zdajesz sobie z tego
sprawy. wkurza mnie,że jestem
na każde Twoje zawołanie,a Ty
mnie ciągle ignorujesz. a
najgorsze,że po tym wszystkim
wiesz,że i tak przyjdę. zawsze
wracam. bo ja należę do tych
osób,które notorycznie
wybaczają. jestem wręcz zdolna
przeprosić Cię za to,że mnie
skrzywdziłeś. bo Ty sobie sam
dasz radę,ale ja nie. potrzebuję
Cię.
|
|
|
- proszę cię, nie traktuj mnie tak..
- jak? - jakbym była kimś obcym..
|
|
|
odchodziła. z każdą sekundą
coraz bardziej, po drugiej
stronie. - a on stał i patrzył
uświadamiając sobie, że traci coś
cennego, coś czego sam się
pozbył.
|
|
|
|