Masz 17 lat. Nawet jak jakiegoś
sobie teraz znajdziesz, to nie
będzie Ci jakiś poematów pisał.
Będzie się z Ciebie śmiał,
żartował z Ciebie, dokuczał, może
to będzie słodkie, ale nie
będziesz czuła że jesteś
najważniejsza, gdy poleci do
kumpla na domówkę jak
zadzwoni do niego podczas
spaceru z Tobą. Teraz nie ma
miłości.. Już lepiej obdarzyć ją
psa, żeby nie czuć pustki, a za
kilka lat, nie 5 a może już za 2
znajdziesz kogoś kto da Ci to
czego oczekujesz i sprawi że nie
będziesz wymagała by Ci ciągle
powtarzał że jesteś jedyna w
swoim rodzaju, będziesz to
czuła.. bo on będzie przy Tobie
|