|
zakochana888.moblo.pl
i chyba nic bardziej wspanialszego nie było od tego jak na mnie patrzyłeś.
|
|
|
i chyba nic bardziej wspanialszego nie było,
od tego jak na mnie patrzyłeś.
|
|
|
nie zmienisz całego świata , ale możesz
zmienić mój. tyle wystarczy. ♥
|
|
|
Kiedyś, jeszcze jako dziecko zapytałam ją,
jak jest w piekle. Matka odpowiedziała mi
wtedy zadziwiająco pewnie, jakby już tam
była, jakby to była autopsja, a nie
wyobrażenie:
- Córeczko, w piekle na powitanie pokazują
ci wszystkie twoje niewykorzystane szanse,
pokazują, jak wyglądałoby twoje życie,
gdybyś we właściwym czasie wybrała
właściwe wyjście. A potem pokazują ci
wszystkie te chwile szczęścia, które straciłeś,
i o wszystko co mogłabyś w życiu
osiągnąć...
- A potem? Mamusiu, co się dzieje potem,
kiedy już to wszystko pokażą?
- Potem, córeczko, zostawiają cię samą z
twoimi wyrzutami sumienia. Na całą
wieczność. Nie ma już nic ani nikogo. Tylko
ty i twoje wyrzuty sumienia. Dlatego teraz
nasze życie, tu na ziemi jest podobne do
piekła.
|
|
|
nie należę do fanek Hanny Montany albo
Justina Biebera , nie nosze bluzek z tekstami
piosenek Peji czy Donguralesko, nie
posiadam całej szafy koloru różowego
niczym Doda,nie potrzebny mi autograf
Zaca Efrona czy Edwarda, ale uwierz, jestem
nieziemską fanką noszenia Twoich bluz i
autografów w postaci pocałunku.
|
|
|
było pochmurne popołudnie wzięłam do
ręki słuchawki i postanowiłam iść na spacer.
podążyłam w stronę pobliskiego parku i
usiadłam na jednej z ławek. brakowało mi
Ciebie. rodzice zawsze wszystko nam
komplikowali. wsłuchałam się w tekst
piosenki i zamknęłam oczy. po chwili
usłyszałam dziwnie znajomy śmiech.
otworzyłam oczy i dostrzegłam jakąś laskę
u Twojego boku. o dziwo nie wpadłam w
histerie. wystukałam jedynie wiadomość
"nie wspominałeś ,że rodzice dali Ci jakąś
sukę pod opiekę." po jej przeczytaniu
rozejrzałeś się dookoła i Twoje przerażone
oczy zatrzymały się na mnie. wstałam z
miejsca i ruszyłam w stronę domu.
dostawałam coraz to więcej wiadomości od
ciebie lecz zaśmiałam się tylko gorzko i
wyrzuciłam kartę sim do śmieci. dopiero
wtedy zauważyłam łzy spływające po moim
policzku. odwróciłam się, lecz Ciebie nie
było. właśnie wtedy zaczęłam nowy etap w
swoim życiu.
|
|
|
lekcja polskiego, nauczycielka dała nam
jakieś zadanie gdzie trzeba było wymienić
cechy charakteru. - jacy są ludzie? - zapytała
pisząc coś na tablicy. - zazdrośni. - rzuciłam
patrząc w jego stronę. - obrażalscy. - syknął
chamsko się uśmiechając. - nieufni. -
powiedziałam. - zdradliwi. - dopowiedział. -
zapatrzeni w siebie. - wyszeptałam cicho. -
uparci. - patrzył na mnie aroganckim
wzrokiem. - kłamliwi. - rzuciłam. - mimo iż
udają że mają wszystko gdzieś to im zależy.
- powiedział. - i kochają tych których nie
powinni. - syknęłam spuszczając wzrok. -
tęsknią udając że tak nie jest. - odparł cicho
wpatrując się we mnie tymi kurewsko
zielonymi tęczówkami i wstając w ławki
wyszedł z klasy. po pięciu minutach napisał
mi smsa o treści 'kocham Cię i zależy mi na
Tobie. czy ty tego nie widzisz?
|
|
|
każdy z nas ma taką osobę którą kocha tak
mocno, że o ja pierdole.
|
|
|
nie miej do siebie żalu, że nie potrafisz o
nim zapomnieć. nie potrafisz, bo ten
człowiek zbyt mocno odcisnął się na twojej
duszy, nie potrafisz, bo musiałabyś
zapomnieć najlepsze momenty swojego
życia. nie płacz, nikt się na ciebie nie
gniewa. nie zapominasz, bo nie możesz.
|
|
|
trzeba wiedzieć, dla kogo warto poświęcać
swój czas. ale są też i tacy, dla których warto
go marnować.
|
|
|
wybucham płaczem, pochłania mnie lawina
łez.
|
|
|
- co byś zrobiła gdybym dziś umarł ?
- umarłabym jutro.
|
|
|
|