|
zakazanemarzenia_.moblo.pl
co ty znowu na mnie nagadałaś? jak nie wiesz o co chodzi to się nie wpierdalaj w nie swoje sprawy. plotkara wiedziałam ze taka jesteś przychodzę do świętego mikołaj
|
|
|
co ty znowu na mnie nagadałaś? jak nie wiesz o co chodzi to się nie wpierdalaj w nie swoje sprawy. plotkara, wiedziałam ze taka jesteś ;| przychodzę do świętego mikołaja a on mi mówi że mnie ktoś podkablował, ze bylem niegrzeczny! nowe wiaderko i łopatka do piasku poszły się jebać! jedno mnie cieszy, ze ty tez gówno dostaniesz bo ciebie tez podjebałam. a tak to mogłybyśmy się wymienić zabawkami!
|
|
|
Z drżącymi wargami, lodowatymi dłońmi i mokrymi oczami, ze śladami rozmazanego tuszu stanęła na środku ulicy i nie wiedziała co ze sobą zrobić.
|
|
|
zdzierać obcasy na nierównych chodnikach z puszką piwa w ręku, zapominając o całym świecie
|
|
|
wyjść i nie wrócić kurwa . pójść na dworzec , położyć się na torach i czekać na wybawicielski pociąg . mieć wyjebane na wszystko i na wszystkich . na tych , którzy mają czelność nazywać się naszymi przyjaciółmi . spierdolić z tego świata . ziemia osuwa mi się spod nóg , rozumiesz ? ! jebana bezradność i desperacja .
|
|
|
Wiesz, kiedy jest prawdziwa miłość ? Wtedy, kiedy On zakocha się we mnie potarganej, z czerwonym nosem i zachrypniętym głosem, a nie gdy będę szła po mieście w obcisłej bluzeczce i obejrzy się za mną jak sto innych facetów ! Wtedy, gdy nie będzie cenił mnie za to jak wglądam, ale jaka jestem i kiedy uświadomi sobie, że daje mu więcej emocji niż gra komputerowa .
|
|
|
stanąć przed nimi i powiedzieć ; spierdalajcie, jestem boska
|
|
|
a ona najebana tańczyła na stole
|
|
|
skoro ci już nie zależy to po co się tak gapisz ? tam obok siedzi to twoje blond szczęście
|
|
|
jesteśmy silniejsze. potrafimy znieść ich okrucieństwo, oni naszego nie.
|
|
|
wymiana z niemcami.
maraton! 17-19.o9.2o1o♥ najlepiej spędzony weekend.
tęskni bardzo ;<
|
|
|
pierdolona bajka, bez szczęśliwego zakończenia. - zakazanemarzenia_ /zastrzeżone ;
|
|
|
Tęsknisz wtedy, kiedy czujesz, że swym krzykiem powyrywałbyś wszystkie drzewa. kiedy czujesz, że spojrzeniem mógłbyś zgasić słońce. tęsknisz wtedy, kiedy masz ochotę swoje łzy zwinąć w kamienie i rzucać nimi o szyby, by rozpadły się na milion drobnych kawałeczków. tak samo, jak rozpada się twoje serce, kiedy ukochana osoba wsiada do pociągu.
|
|
|
|