 |
whowillibe.moblo.pl
a czy wydaje ci się że jak on się dowie że myślę o nim jakieś siedem dni w tygodniu po dwadzieścia cztery godziny na dobę coś zmieni?
|
|
 |
a czy wydaje ci się, że jak on się dowie, że myślę o nim jakieś siedem dni w tygodniu, po dwadzieścia-cztery godziny na dobę coś zmieni?
|
|
 |
chyba najwyższy czas przestać oglądać komedie romantyczne, najwyższy czas zrozumieć, że w prawdziwym życiu nie ma happy endu, a prawdziwa miłość, o którą się walczy - nie istnieje.
|
|
 |
A ona znowu siedzi w za dużym swetrze na tarasie, ostatnimi czasy przesiaduje tam całe noce, samotnie z papierosem i z laptopem wita zarówno zachód i jak i wschód słońca, w dzień śpi, by nie oglądać tej cholernej telenoweli zwanej życiem.
|
|
 |
-otwórz oczy dziewczyno; - że co? przecież są otwarte !; - tak, bo wcale nie zawieszają się, gdy on przechodzi obok nas, ok masz rację patrzy się, ale doskonale wiesz, że nie pasujecie do siebie. - zobaczymy, przecież on mnie kocha jak ja jego, tyle że on musi się jeszcze dowiedzieć tylko o tym.
|
|
 |
Mogę się w tobie zakochać? - nie pytaj, po prostu zrób to.
|
|
 |
Kochasz mnie, to nic, że ty jeszcze o tym nie wiesz. Kochasz mnie tak w mojej wyobraźni, wiesz że jesteś w niej idealny?
|
|
 |
W dniu w którym cię poznałam, nie przypuszczałam że uzależnię się tak bardzo od ciebie. Mieliśmy być tylko zwykłymi kumplami. Moje serce po raz kolejny nie posłuchało rozumu i poszło własną drogą, tak więc teraz cierpię bo najwyraźniej chciałam za dużo, a chciałam tylko ciebie, żebyś był moim wszystkim.
|
|
 |
Nawet nie masz pojęcia, ile czasu spędzam siedząc przed monitorem, otwierając na gg rozmowę z tobą, nie wiesz ile razy chce ponownie napisać, ale w tym momencie uświadamiam sobie, że nie zniosę kolejny raz twoich kłamstw, po czym zamykam je, przypominając sobie, że to ty napisałeś 'napisze do ciebie później'.
|
|
 |
Z czasem wydaje mi się, że żyje w kompletnym bezsensie. Moje życie skupia się wokół życia jednej osoby, która kompletnie ignoruje moje istnienie.
|
|
 |
Słuchaj skarbie, nie jestem, nie byłam i nie będę numerem 2. Nie jesteś już małym dzieckiem, zdecyduj się, kochasz mnie albo ją. Jeśli mnie, będę cholernie szczęśliwa, jeśli ją - złamiesz mi serce, zniszczysz mi życia ALE ja odejdę, aby pokazać ci, że naprawdę cię kocham i jestem gotowa na największe poświęcenie byleś był szczęśliwy, lecz zapamiętaj odejdę od ciebie na zawsze, nie będzie opcji 'druga szansa'.
|
|
 |
spoko, jak chcesz traktuj mnie jak powietrze, ale chyba nie jesteś aż tak głupi i wiesz, że powietrzem się oddycha, dzięki niemu się żyje, wiesz to skarbie?
|
|
 |
-opowiesz mi bajkę na dobranoc? - jaką? - taką, o szczęśliwej miłości...
|
|
|
|