|
wezmniepocalujbejbi.moblo.pl
Mówiąc że go kocham tak bardzo bolało mnie serce. Buziaki skierowane do niego nie miały już namiętności. Nie miałam motylków w brzuchu. Pomyśl jak zajebiście podle m
|
|
|
Mówiąc, że go kocham, tak bardzo bolało mnie serce. Buziaki skierowane do niego nie miały już namiętności. Nie miałam motylków w brzuchu. Pomyśl, jak zajebiście podle musiałam się czuć tak go okłamując. | wmbp.
|
|
|
Nie próbuj przestawać go kochać, bo to i tak nie wyjdzie. Miłość przejdzie sama, z czasem. To taka choroba, na którą nie ma leków. Sama się w ten nałóg wciągnęłaś, teraz się sama z niego wyciągnij. Wiem, że to trudne, ale jestem z tobą i wiem, że dasz radę. || wmbp.
|
|
|
Na dyskotece było bosko. Tańczyliśmy, piliśmy, bawiliśmy się razem, naszą kochaną paczką. Zapomniałam o tym koszmarze, który trwał przez długi czas. Wszystkie rany się nagle zagoiły i czułam się wartościową kobietą. Później nadszedł czas na przytulańca, do którego zaprosił mnie ledwo poznany kolega. Było okej, do czasu kiedy jego ręce nie zjechały poniżej moich pleców. Automatycznie się od niego odsunęłam i z wyzwiskiem dostał w twarz. Nie pozwolę aby to wszystko się powtórzyło, nie pozwolę aby jakiekolwiek dłonie robiły to co ten potwór. | wmbp.
|
|
|
Otwierając drzwi z napuchniętymi oczami, rozmazanym tuszem, potarganymi włosami i żołądkową w ręku wpatrywałam się w ciebie. Bez pytania wszedłeś do domu, ściągnąłeś buty, a w pokoju rozłożyłeś się na łóżku. Po chwili dostałeś SMS-a. Była to twoja kochanka, o której dobrze wiedziałam. Gdy coś ci nie pasowało od razu podnosiłeś rękę. Cierpiałam, a ten koszmar trwał i trwał. Nie miał końca. || wmbp.
|
|
|
Chciałabyś być szczęśliwa, radosna, śmiać się ze wszystkiego. Uwierz może tak być. Tylko kiedy los ci skopie dupę, trzeba umieć wstawać. / wmpb.
|
|
|
- młoda. miłość boli. - powiedział do mnie, biorąc kolejny łyk żołądkowej.
|
|
|
morał tej bajki jest krótki i niektórym znany. Gdy jest para zakochanych osób, to się nie wpierdalamy.
|
|
|
Nienawidzę tej suki tak zajebiście bardzo, że wkurwia mnie nawet jej sposób jedzenia.
|
|
|
proszę, nie pytaj co u mnie. Nie chcę już dzisiaj przeklinać.
|
|
|
ziom, daj na luz. ta laska to dziwka, nie wróci już . | wmpb.
|
|
|
- jesteś frajerem, wiesz? Uważałem cię za najlepszego przyjaciela, za kogoś na kim można polegać. Byłeś moim wzorem, jak mogłeś tak ją skrzywdzić do chuja ?! . - Przymknij się, to nie twoja sprawa więc się nie wpierdalaj . Wiem, że jej pragniesz, ale nigdy jej tak naprawdę nie miałeś. Ja mogę ją mieć na pstryknięcie palcami. - Tymi słowami zakończyła się ich znajomość. || wmpb .
|
|
|
- kochanie przepraszam .! - krzyknął na stołówce. Wtedy nie miałam żadnych hamulców. Wstałam , podeszłam do twojego stolika i patrząc się w twoje oczy wyszeptałam : - nigdy więcej tak mnie nie nazywaj skurwielu, zrozumiałeś? . Twoja mina była bezcenna, a satysfakcja z ośmieszenia ciebie przed twoimi ' ziomkami ' była niewyobrażalna. / wezmniepocalujbejbi
|
|
|
|