CZ.76.. zaczęło być podejrzliwie cicho. ja zaczęłam na jakiś czas stosować dietę stefana, chociaż kochałam zwierzęta i przerażało mnie to, jak można polować na takie ładne stworzenia, jak na przykład króliki, czy też śliczne małe pieski. nawet nie kusiło mnie do ludzkiej krwi, a to było ogromnie dziwne, bo przecież miałam obsesję. stałam się inna, lepsza i dobra. uważałam na siebie i zaczęłam się słuchać braci na dobre. nigdy nie powróciłam do ludzkiej krwi, nigdy! wolałam polować zwierzęta, chociaż w głębi duszy, żałowałam, że zabijam te niewinne małe zwierzątka. czasami nawet pomagałam damonowi w jakiś jego sprawach, chociaż nie powinnam, ale lubiłam pomagać. lubiłam być pożyteczna. zaprzyjaźniłam się z całą szkołą. polubili mnie, ja ich także. czułam się przeogromnie szczęśliwa, bo znalazłam przyjaciółkę, miałam koleżanki i kolegów. miałam wszystko, co było potrzebne mi do szczęścia.
|