|
walnieta.realistka.moblo.pl
Zawsze będę widział tylko Ją bo w Jej osobie mieści się cały mój świat.
|
|
|
W zime pojechałam nawet pociągiem do Malborka, gdzie miał przesiadkę do niej i musiał czekac w mrozie półtorej godziny. Wolałam poczekać z nim, ogrzać go troche, i zawieźć mu kanapki bo był głodny. Zapomniałam ze nie lubi sera ; ( mój błąd. Ale i tak dzielnie je zjadł. Ale był wtedy zdziwiony gadajac ze mną przez telefon i widzac mnie wchodzącą na peron gdzie stał. ; ) Kochałam robić mu niespodzianki ; )
|
|
|
Zawsze stała i patrzała do póki pociąg z nim w środku nie znikł z jej horyzontu. Do wtedy trzymała łzy, aby na pewno ich nie zobaczył. Zawsze chciała by sie trzymał. Nie dawałą po sobie poznać ze zaraz bedzie wyła w nie bogłosy. To właśnie dworzec w Elblągu, peron drugi słyszał moje łzy obijające sie o peron i wycie w nie bogłosy by już wrócił.
|
|
|
I ciekawa jestem czy nie masz juz napadow serduszkowych. Czy nie łapią Cie juz duszności. I czy wszystko u Ciebie "gra". Bo jeśli chodzi o palenie to nawet nie myśle, bo ty nie potrafisz przestać. Widzisz Ty jestes takim moim papierosem. Nie umiem życ bez Ciebie. A niestety jestem na przymusowym odwyku.
|
|
|
I znowu zatęskniło mi się za jego usciskiem ktory czasem był za mocny, za jego ustami które czasem dawały zaduzo śliny, za jego spojrzeniem, które penetrowało mnie niegdyś dogłebnie i takie tam...
|
|
|
Kochałeś mnie jak nikt inny. Żaden mężczyzna , przenigdy nie dał mi takiego uczucia. Przy żadnym nie czułam się tak swobodnie i cudownie jak przy Tobie. I kiedyś - choć nie wyobrażam sobie tego - gdy będę z innym mężczyzną, wiedz jedno - nigdy nie pokocham Go tak mocno jak Ciebie. Zbyt duży kawałek serca mi zabrałeś. / kadoel [przerobione]
|
|
|
Cholerne 2 miesiące ... ; (
|
|
|
I naszła mnie ta pieprzona ochota by dowiedzieć sie co u Ciebie. Ale obiecałam coś sobie. Wiec muszę wybić z głowki zamiar skontaktowania sie z Toba.
|
|
|
Nigdy nie byłam spoliczkowana.
Ona zrobiła dziś to tyle razy, że nie jestem w stanie policzyć.
Zrobiła to dla mojego dobra.
Kocham ją .!
|
|
|
I skoro mialeś odwage i jaja by odejść licz sie z konsekwencjami i przyjdź mnie zabij bo nie sztuką jest coś zacząć i nie skończyć .!
|
|
|
Paranienormalnie wsłuchuje sie w rytm swego serca, bo boi sie ze zaraz zaniknie.
|
|
|
|