|
vanilla07.moblo.pl
https: www.youtube.com watch?v=GrR9yWe4rFk
|
|
|
podejdź bliżej tu i teraz, chwyć mnie za ręce
niech będzie pięknie, ogarnijmy ten bałagan
poczuj się bezpiecznie i pewnie - kochaj błagam.
|
|
|
po pierwsze zdradzę Ci sekret, schowaj go w sobie
wiesz, najszczęśliwszy będę będąc przy Tobie
po drugie powiem Ci znowu coś w zaufaniu
kocham Cię całym sercem, zrozum draniu
po trzecie Ty i ja - czyli my i końca finał.
|
|
|
chcę się budzić obok Ciebie rano punkt szósta
iść do pracy niosąc smak miłości na ustach
wiedzieć że to życie, a nie historie z bajek
mieć pewność że to nie sen, że kochamy się nawzajem
ze najważniejsze jest to, co jest między nami
nie zniszczą tego słowa, ani żaden dynamit
chcę czuć Twój zapach, gdy się kładę do spania
i martwic się o Ciebie, gdy zostajesz sama
chcę tęsknić za tobą gdy jesteśmy osobno
przytul się do mnie, nie zmarzniesz nocą chłodną
zamknę okno, potem wtul się jeszcze bardziej
kochanie kocham - PS. przecież wiesz, Twój twardziel.
|
|
|
życie z Tobą przeżyć, możesz ufać mi i wierzyć.
|
|
|
wiesz, czasami boję się, że odejdziesz i wiem, że wtedy cholernie ciężko będzie mi się pozbierać na nowo. Są takie momenty kiedy paraliżuję mnie strach,że to co między nami dobiegnie końca i już nie będzie Twojego uśmiechu, dotyku, pocałunków. Nie chcę Cię tracić, wiesz? Myślę, że nigdy nie będę na to gotowa. Nie chcę na nowo poznawać świata bez Twojej osoby, więc nie odchodź, nie zostawiaj mnie.
|
|
|
wziął poważnie słowa bez znaczenia i stał się bardzo nieszczęśliwy.
|
|
|
nie będę Twoim planem B kochanie, nie ten adres.
|
|
|
chociaż daleko jestem, to daję słowo, myślami, pamiętaj, zawsze gdzieś obok.
|
|
|
nie martwię się, ja zwyczajnie żywię się stresem.
|
|
|
w jej oczach łzy, w Twoich tylko bezsilność bo nie umiesz płakać, nawet gdy jebie się wszystko.
|
|
|
to chyba on dzisiaj problem ma tu
serce mówi ci zbyt wiele, los typowy
w trudnych chwilach ciężko jest słuchać głowy
ona każe Ci zmienić ton, dobierać słowa
pieprzony chłód, musiał dotrzeć i do was
w jej oczach łzy, w twoich tylko bezsilność
bo nie umiesz płakać, nawet gdy jebie się wszystko.
|
|
|
|